wtorek, 27 grudnia 2011

Relacje ze spotkań wigilijnych


BIEDRONECZKI


 W świątecznym nastroju, przy stole nakrytym białym obrusem, zastawionym syto słodkościami rozpoczęły Wigilię Biedroneczki. Przed posiłkiem złożyliśmy sobie życzenia i połamaliśmy się opłatkiem. Miłym akcentem zaskoczyły nas starszaki, z grupy Motylków, które odwiedziły nas z opłatkiem w dłoni i życzeniami.
Dla dzieciaków  dużym przeżyciem był moment, gdy zasiedliśmy wspólnie do stołu. Zapanowała wtedy świąteczna, nieopisana atmosfera wyciszenia. Było to niecodzienne spotkanie, więc dzieciom  bardzo się podobało. Jeszcze te pyszności na stole:)  Nie byłoby tej radości gdyby nie zaangażowanie naszych kochanych rodziców, którzy z dobrego serca przygotowali te wszystkie pyszności. Niech będzie mi dane wyróżnić mamę Lenki, Łucji, Marysi, Izy, Mateuszka, Agatki, Nikolki i Pawełka. Nagrodą dla tych rodziców  mogą być słowa Wiktorii „ To były najlepsze święta na świecie”, a także zabrane do domów kartki świąteczne- samodzielnie zaprojektowane i wykonane przez dzieciaki.
                                                                                                                                            Ewa Książczyk







MISIACZKI  I SKRZATY
Święta Bożego Narodzenia to czas śpiewania kolęd, składania życzeń, wręczania bliskim prezentów. W naszym przedszkolu oczekiwanie na święta to szczególny okres. Wyjątkowym dniem jest przedszkolna Wigilia, którą w tym roku dzieci z grupy Misiaczków i Skrzatów obchodziły wspólnie w czwartek 22 grudnia.
Przedszkolaki były do tej uroczystości dobrze przygotowane, każdy pięknie się wystroił i przyniósł z domu jakieś smakołyki. Świąteczne stoły udekorowane były białym obrusem, gwiazdą betlejemską, kolorowymi serwetkami oraz zastawione mnóstwem słodkości i owoców.
Na początek, przy dźwięku kolęd, dzieci wraz z paniami podzieliły się opłatkiem składając sobie nawzajem najlepsze życzenia, a potem ze smakiem konsumowały wigilijne przysmaki.
Dzieci dobrze wiedziały, ze Wigilia jest szczególnym dniem, w którym nikt nie powinien być sam, a zwyczaje wigilijne nakazują przyjąć każdego, kto zapuka do naszych drzwi, dlatego też pamiętały o przygotowaniu dodatkowego nakrycia dla niespodziewanego gościa.
Przedszkolaki nie zapomniały również o prezentach dla swoich rodziców, którymi były własnoręcznie przygotowane kolorowe, błyszczące bombki.
Za pomoc w przygotowaniu wigilii serdecznie dziękujemy niezastąpionym mamom naszych przedszkolaków: p. Toszek, p. Skulimowskiej, p. Szafrańskiej i p. Maciejak.
                                                                                                                                       
                                                                                                                                                         Magdalena Kimel
                                                                                                                                                                            
























RYBKI

"A gdy zabłyśnie gwiazdka
w błękitnej dalekości,
będziemy z sobą dzielili
opłatek, symbol miłości."

   Święta Bożego Narodzenia kryją w sobie niepowtarzalną magię: radość i niecierpliwe oczekiwanie na pierwszą wigilijną gwiazdkę. Dla wielu jest to czas spotkań w rodzinnym gronie, dzielenia się opłatkiem, składania życzeń najbliższym, wspólnego kolędowania. Jak co roku, zwykłym rytmem, i w naszym przedszkolu nastał cudowny dla wszystkich czas- Boże Narodzenie.
        Do tych świąt nasza grupa przygotowywała się długo...
        Zaczęło się od kolorowania lampionów zamieszczonych w Kalendarzu Adwentowym, poprzez zbieranie aniołków za dobre uczynki, wykonanie kartek świątecznych z życzeniami dla najbliższych, ozdób choinkowych (bombek, gwiazdek, choineczek, łańcucha), a także wspólne ubieranie choinki i przygotowanie Szopki Bożonarodzeniowej.
     Gdy wszystko było już przygotowane, 22 grudnia 2011 roku zorganizowaliśmy wspólną, przedszkolną Wigilię. Najpierw podzieliliśmy się opłatkiem, złożyliśmy sobie życzenia, a następnie zasiedliśmy do wigilijnego poczęstunku, gdzie śpiewaliśmy kolędy i konsumowaliśmy smakołyki, które rano razem z Ciociami przygotowywaliśmy (np. ozdabialiśmy pierniki).
  Ten piękny i uroczysty dzień minął w atmosferze ciepła, przyjaźni i radości, jak również oczekiwania na przyjście Nowonarodzonego Jezuska oraz Świętego Mikołaja.Zwyczaj wspólnej Wigilii wpisał się w życie przedszkola na stałe. To już nasza trzecia wspólna Wigilia (Muchomorki, Krasnoludki, Rybki). Było rodzinnie i bardzo serdecznie.
  Dziękuję Paniom nauczycielkom i opiekunkom za pomoc w przygotowaniu poczęstunku, Mamom- za zaangażowanie, dobre słowo i troskę: "w czym mogę pomóc?" (to niby niewiele, a tak wiele znaczy), wykonanie pamiątkowych zdjęć, a także dzieciom- za obecność w tym jakże ważnym dniu.

                                  Zapraszam do obejrzenia zdjęć w naszej galerii.

                                                                                                             Wychowawca grupy 
                                                                                                              Ewa Kucharczyk


 











 

MOTYLKI  
   21 grudnia wigilijną uroczystość przygotowano również w grupie Motylków. Nasze spotkanie rozpoczęliśmy rozmową na temat znaczenia obchodzonych przez nas Świąt Bożego Narodzenia, przypomnieliśmy sobie także losy Ebenezera Scrooge`a, bohatera powieści Karola Dickensa "Opowieść wigilijna". Po odśpiewaniu kolędy "Przybieżeli do Betlejem", podzieliliśmy się opłatkiem i złożyliśmy sobie świąteczne życzenia. Później zasiedliśmy do wspólnego stołu i delektowaliśmy się przygotowanym poczęstunkiem.
   W trakcie naszego posiłku, zawitali do nas nieoczekiwani goście. Wraz ze swoją mamą, odwiedził nas nasz absolwent: Mikołaj Klimczyk. Oczywiście oboje przyłączyli się do naszej Wigilii. Radość Motylków z odwiedzin dawno nie widzianego kolegi była podwójna, ponieważ Mikołaj (chociaż nie jest Świętym), obdarował wszystkie dzieci słodkimi upominkami. Jemu i jego mamie, jeszcze raz gorąco dziękujemy za ten miły gest.
  Po ty, jak pożegnaliśmy naszych gości, okazało się, że ich wizyta, to dla Motylków nie ostatnia wigilijna niespodzianka. Następną była świąteczna karta z życzeniami od kolejnej absolwentki naszego przedszkola- Helenki Barczak. Wraz z rodzicami życzyła nam radosnych świąt, a także przesłała fragment wigilijnego opłatka. Łamiąc go, dzieliliśmy się nim z rodziną Barczaków. Im również dziękujemy za pamięć i potraktowanie nas jak kogoś z rodziny.

Za pomoc w przygotowaniu Wigilii w grupie Motylki, ja i dzieci dziękujemy mamom: p. Grygiel, p. Urbańczyk, p. Gajdzickiej, p. Błaszczyk, p. Radzieckiej oraz p. Górak- babci Julii Świstak.
     
                                                                                                                         Anna Augustyniak
  
  
                                                                                                           



ANIOŁKI 

    22 grudnia w grupie dzieci Aniołki było szczególnie ciepło, radośnie, przytulnie, bo oto nadszedł długo oczekiwany dzień Wigilii. Atmosfera była bardzo miła. Dzieci podzieliły się opłatkiem i złożyły sobie życzenia, następnie zajęły miejsce przy nakrytym stole, aby zjeść różne smakołyki. Wspólny śpiew kolęd wpłynął na uroczysty, świąteczny nastrój- pełen życzliwości i serdeczności. Wigilia w naszej grupie, to wyjątkowe wydarzenie, które zintegrowało dzieci.
 


środa, 14 grudnia 2011

Pasowanie



Dnia 8.12.2011r. odbyło się uroczyste Pasowanie na Przedszkolaka dzieci z grup Biedroneczki i Aniołki.
Uroczystość rozpoczęła Pani Dyrektor Wiesława Olejnik, która zaznaczyła, iż ósmy grudnia jest świętem patronalnym Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich (Niepokalane Poczęcie Matki Bożej).
Po krótkim wstępie, dzieci zaprezentowały swoje umiejętności zdobyte w ciągu pierwszych miesięcy pobytu w przedszkolu. Później, z podniesionymi dwoma paluszkami, dumnie złożyły uroczyste przyrzeczenia bycia dobrymi, dzielnymi przedszkolakami. Przyrzekały zgodnie bawić się w sali, zabawki porządkować, panie mocno kochać i nie sikać w galoty, bo z tym dużo roboty ;)
Po ślubowaniu, Pani Dyrektor wielkim ołówkiem dokonała czynności pasowania na dzielnego, wesołego przedszkolaka. Na pamiątkę dzieci dostały kolorowe dyplomy oraz słodkie upominki. W podziękowaniu za pasowanie wręczyły Pani Dyrektor kwiaty. Uroczystość zakończono wspólnym pamiątkowym zdjęciem nowo pasowanych przedszkolaków.
Uważamy, że występ naszych milusińskich- pierwszy w ich życiu, wypadł na 5+. Na ich twarzach gościł uśmiech- dowód radości i odwagi, o której świadczyły również wypowiedzi takie, jak ta: "Mama tu jestem, robisz zdjęcia?" Wszystkie dzieci były dumne, że mogą zaprezentować rodzicom swoje umiejętności. A i rodzice byli dumni ze swoich pociech.
Wśród nowo pasowanych, dwójka przedszkolaków zasłużyła na szczególną pochwałę. Do naszego przedszkola uczęszcza ona dopiero od tygodnia, a jednak, pomimo braku przygotowania do występu, dzielnie i błyskotliwie poradziła sobie tańcząc na środku sceny.
Ten pierwszy występ zapadnie z pewnością w pamięci naszych maluchów, ich rodziców, a także przedszkolnych cioć. Od teraz nasze dzieci mogą mówić z przekonaniem "mamo, tato, jestem przedszkolakiem".
Gratulujemy rodzicom wspaniałych pociech :)
                                                       Ewa Książczyk


niedziela, 11 grudnia 2011

Mikołajki

    6 grudnia, w dniu swoich imienin odwiedził nas św. Mikołaj. Dzierżąc w dłoni długą laskę i dźwigając swój "worek bez dna", dziarsko maszerował do kolejnych sal, by zgodnie z obyczajem obdarować wszystkie dzieci paczkami ze słodyczami i drobnymi zabawkami. Oczywiście żadna z nich nie zawierała rózgi, bo przedszkolaki były w tym roku grzeczne.
                                                                       Anna Augustyniak

Pierwszą grupą, którą Mikołaj odwiedził, były Misiaczki.
Skrzaty przygotowały dla Świętego drobne upominki- własnoręcznie przygotowane prace plastyczne.

Jak widać, Mikołajowi bardzo spodobały się podarunki, aż żal mu było opuścić tę grupę.

W sali grupy Rybki, Święty Mikołaj zachwycił się pięknie ozdobioną choinką. Koniecznie chciał, by pamiątkowe zdjęcie z dziećmi wykonano na jej tle.
U Motyków było Mikołajowi nieco ciasno, ale dzieciom to zupełnie nie przeszkadzało- im mniej wolnej przestrzeni, tym bliżej Świętego Mikołaja! :)

Najmłodsze nasze szkraby z niecierpliwością wypatrywały św. Mikołaja a kiedy już do nich przyszedł, na pytanie czy wszystkie dzieci były grzeczne, rezolutny Szymonek odpowiedział: "Tylko chłopaki", a mała Iza bacznie przypatrując się Mikołajowi stwierdziła zaskoczona: "Mikołaj jest chłopakiem, dużym chłopakiem"!

piątek, 9 grudnia 2011

Choinki już wystrojone!!!

    Za nami pierwszy tydzień grudnia i chociaż pogoda za oknem nie bardzo przypomina zimę, powolutku zaczyna się w nas budzić świąteczny nastrój. Ważnym wydarzeniem dla nas- wychowawców oraz wszystkich przedszkolaków było pojawienie się w salach i holu przedszkola świątecznego drzewka- nieodłącznej ozdoby Bożego Narodzenia, symbolu życia, odradzania się, trwania. O tym, jak wielkie znaczenie ma dla nas choinka podkreślają słowa wiersza Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego: Kto wymyślił choinki:

(...) był taki czas na świecie, 
że wcale nie było choinek,
ani jednej, i dzięcioł wyrywał sobie piórka
z rozpaczy, i płakała wiewiórka,
co ma ogonek jak dymiący kominek.
  
    Choinka, prawdziwa, czy też sztuczna, musi zagościć w naszym domu, byśmy w pełni mogli  cieszyć  się magią świąt. Przedszkole jest przez Państwa dzieci traktowane jak drugim dom, dlatego i tu nie może zabraknąć jej obecności.
    W tym roku, tuż przed 6 grudnia, świąteczne drzewko po raz pierwszy pojawiło się w sali grupy Motylki. Naszemu zaskoczeniu towarzyszyła ogromna radość. Postanowiliśmy wystroić NASZĄ!!! choinkę w dniu imienin św. Mikołaja. Nie wytrwaliśmy w tym postanowieniu i jeszcze tego samego dnia  wyciągnęliśmy z pudeł ozdoby z zeszłorocznych stroików- kilka mikołajkowych zawieszek, serduszka z masy solnej oraz anielskie włosy, które Ala przez pomyłkę nazwała fatalnymi włosami. Następnego dnia przynieśliśmy do przedszkola bombki, łańcuchy, szyszki oraz gwiazdę. Stolik z wystrojonym drzewkiem stał się celem regularnych odwiedzin, a zachwytom nie było końca. Brakowało tylko jednej rzeczy- lampeczek. Kiedy jedno z dzieci wróciło do przedszkola po chorobie, powiedziało z żalem: A dlaczego my nie mamy świecidełek? Dwa dni później znalazły się na drzewku również świecidełka.
   Za choinkę- przyczynę chwili radości i wzruszenia, źródła tego świątecznego nastroju oraz uśmiechów na buziach, które są warte więcej niż złoto tego świata, ja i Motylki pragniemy gorąco podziękować mamie Kuby- Pani Katarzynie Urbańczyk.
   Za ciepły blask lampek, które połączone przewodem, są jak my wszyscy- złączeni niewidzialnymi więzami, dzięki którym nie czujemy się samotni, zwłaszcza w ten szczególny czas- jesteśmy wdzięczni mamie Roksanki- Pani Marii Grygiel.

Anna Augustyniak

Choinko, choinko,
świąteczną masz minkę!
Łańcuszek wpleciony
w zieloną czuprynkę!
Każde dziecko miało swój udział w strojeniu choinki, każde poczuło się ważne i szczęśliwe z tego powodu.


 Pięknie ubraną choinkę mają u siebie również Skrzaty. Jak widać, tutaj również towarzyszył wszystkim radosny świąteczny nastrój.





Śnieżnobiała serweta, gwiazdy betlejemskie, uśmiechnięte Mikołaje, śnieżynki,...
Oj, te Skrzaty!, Pracowite i jak zwykle zadbały o każdy szczegół.
Gratulujemy im efektu:)