piątek, 13 czerwca 2014

Lody, lody dla ochłody...

    Upały ostatnich dni dają się we znaki każdemu. Fiolki, które na zajęciach mówiły ostatnio o zbliżających się wakacjach i o tym, jak należy jeść lody, by nie bolało nas po nich gardło, postanowiły sprawdzić teorie w praktyce. Tuz po śniadaniu udały się na stołówkę i wspólnymi silami przygotowały ze swymi ciociami domowe lody. Degustacja odbyła się w porze podwieczorku.
                                                           A. Augustyniak








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz